26 listopada 2010 - Monitor

2 downloads 4760 Views 17MB Size Report
24 Lis 2010 ... Google Docs, Mapy, Współrzędne, lepiej działający i bardziej stabilny Czat, powiąza- ..... kolejna część przygód Harry'ego Pottera. Wszyscy ...
w numerze: Spadają ceny nieruchomości, rosną podatki

Niebezpieczne miasta

Mazowsze w Chicago

str. 5

str. 5

str. 10

Znani, mniej znani, nieznani Aż 20 kandydatów starających się o fotel burmistrza Chicago złożyło odpowiednie dokumenty w czasie wyznaczonym przez komisję wyborczą. Wśród nich znani z pierwszych stron gazet politycy i działacze oraz prywatne osoby, o których usłyszeliśmy po raz pierwszy. Petycja nie gwarantuje wpisania na kartę do głosowania, trzeba spełnić szereg wymogów, co nie wszystkim się udało. str. 3

www.infolinia.com

Tydzień 47 Rok XVII No. 355

26 listopada 2010

Świąteczna mobilizacja Policje miejskie we współpracy z departamentami stanowymi pomyślały o prezencie dla kierowców. Na okres 4 dniowego weekendu Thanksgiving, czyli od czwartku do niedzieli, na terenie Illinois przygotowano ponad 2,000 drogowych punktów kontroli pasów bezpieczeństwa, prawie 100 punktów kontroli trzeźwości i dokumentów oraz str. 7 dodatkowe 1,000 nocnych patroli.

Szef policji chicagowskiej ma nowy plan. Chce wycofać część patroli z bezpieczniejszych dystryktów i wzmocnić nimi rejony, z których pochodzi najwięcej wezwań o pomoc. str. 3

Kupić tanio, sprzedać drogo Do czasu Magazyn Advanced Distributors znajdujący się przy 4949 N. Pulaski w Chicago okazał się przykrywką dla przestępczej działalności. Jego właściciele kupowali towar kradziony z ciężarówek, zmieniali opakowania i sprzedawali go całkowicie legalnie w internetowym sklepie. Podczas przeszukania znaleziono ponad $4.5 mln. w gotówce. str. 3

Zimowy zakaz parkowania

Dziś w menu: ekonomia Przyjacielskie spotkania polityków po zakończonych wyborach stają się modne. Mimo różnicy poglądów i brutalnych słów rzucanych pod adresem przeciwnika w okresie kampanii wyborczej po jakimś czasie zwycięża dbałość o wizerunek. Dlatego kilka tygodni temu na piwie spotkali się Kirk i Giannoulias, a w miniony wtorek Pat Quinn zjadł lunch w towarzystwie Billa Brady.

Głodni

Zabierzemy z północy, dołożymy na południu

1 grudnia na większości głównych arterii komunikacyjnych Chicago zaczyna obowiązywać zimowy zakaz nocnego parkowania. str. 5

Dobra wiadomość dla myśliwych, zła dla jeleni Podczas pierwszego weekendu otwartych polowań na jelenie w stanie Illinois myśliwi ustrzelili aż 68,037 tych zwierząt. str. 7

Nieco wolniej, proszę Jeszcze ponad miesiąc! Wciąż mamy jesień! Przez miesiąc może się pogłębić lub zakończyć recesja, może upaść rząd i powstać w jego miejsce nowy, możemy dostać awans w pracy lub wyjechać na nieoczekiwane, długie wakacje. Wrócić z nich też zdążymy. str. 6

Mężczyźni w dalszym ciągu mają odmienne poglądy na większość spraw związanych z zarządzaniem stanem Illinois. Quinn wciąż jest za podwyżką podatków dochodowych, Brady stanowczo się temu sprzeciwia. Obydwaj jednak przekonani są co do konieczności budowy szybkiej linii kolejowej łączącej Springfield z Chicago i zatrzymującej się w Bloomington, rodzinnym mieście Brady`ego. str. 3

14.7 procent, czyli 17.4 milionów amerykańskich rodzin odczuwało braki żywności w ubiegłym roku, dowodzi opublikowany ostatnio sondaż ministerstwa rolnictwa Stanów Zjednoczonych. Aż 5.6 milionów rodzin doświadczyło poważnych trudności, które zakłóciły normalne nawyki żywieniowe. Od 500,000 do 1 miliona z tych osób stanowiły dzieci. Raport potwierdza to, co widać gołym okiem, że liczba Amerykanów borykających się z wyżywieniem rodzin nie maleje od dziesiątków lat. To dlatego, że problem głodu ma związek nie tyle z żywnością, co zatrudnieniem i wynagrodzeniem.

Liczba domostw nie posiadających wystarczającej żywności utrzymała się na poziomie niemal takim samym jak w roku 2008, ale potroiła się w porównaniu z rokiem 2006. Utrzymywanie się „bardzo niskiego poziomu zabezpieczenia żywnościowego”, niezmienne w stosunku do roku ubiegłego, jest przez amerykańską administrację określane mianem „stabilizacji problemu” i przypisane skutecznej pomocy świadczonej przez federalne programy żywieniowe. Co czwarta rodzina, czyli 57 procent odczuwających trudności żywnościowe rodzin korzystało z federalnych programów oferowanych przez USDA, informują urzędnicy ministerstwa rolnictwa. str. 9

Kursy Walut wg. NBP Dolar 1 USD Euro 1 EUR

2.98 zł 3.96 zł

Giełda Amerykańska Dow Jones Industrial Nasdaq S&P 500 Baryłka ropy

11,187.28 2,543.12 1,198.35 83.76

Średnie oprocentowanie pożyczek: wg. www.bankrate.com Stała 30-letnia pożyczka 4.54% Stała 15-letnia pożyczka 3.94% Zmienna pożyczka 5-letnia 3.40%

Najniższe ceny benzyny wg. www.chicagogasprices.com $2.85

Marathon

$2.87

Thorntons

$2.88

Citgo

7901 S 87th St & 88th Ave., Justice 250 E. Roosevelt Rd. & Euclid, Villa Park 217 E. Irving Park Rd. & Cedar, Wood Dale Dane: 9 pm, 11.24.2010

26 LISTOPADA 2010

Znani, mniej znani, nieznani Aż 20 kandydatów starających się o fotel burmistrza Chicago zdążyło złożyć odpowiednie dokumenty w czasie wyznaczonym przez komisję wyborczą. Wśród nich znani z pierwszych stron gazet politycy i działacze oraz prywatne osoby, o których usłyszeliśmy po raz pierwszy. Petycja nie gwarantuje jeszcze wpisania na kartę do głosowania, trzeba spełnić szereg wymogów, co nie wszystkim się udało. Do znanych należą Rahm Emanuel, Carol Moseley Braun, Gery Chico, Danny Davis, Miguel del Valle, James Meeks oraz Rolland Burris, który dołączył do stawki w ostatniej chwili po powrocie z Waszyngtonu, gdzie z nadania Roda Blagojevicha zajmował miejsce w senacie. Nazwiska pozostałych nic nie mówią przeciętnemu mieszkańcowi Chicago i w większości przypadków tak pozostanie, mimo ich udziału w emocjonujących wyborach na stanowisko burmistrza miasta. Część robi to dla zabawy, inni dla sławy. Każdy ma jakiś pomysł – niektóre nawet warte są uwagi, niewielu ma poważny program, wszyscy jednak liczą na zwycięstwo. Na przykład M. Tricia Lee, zajmująca się satyrą i pisaniem książek dla dzieci, której rodzina mieszka w Chicago od pokoleń, chciałaby podzielić miasto. Jej plan po ewentualnym zwycięstwie zakłada budowę dwóch urzędów miejskich – jednego dla północnej i zachodniej części Chicago, drugiego dla południa i wschodu. W ten sposób nastąpiłby podział władzy, na czym skorzystać miałoby południe w tej chwili według niej traktowane przez radę miasta drugorzędnie. Wyrzuciłaby też z pracy obecnego szefa Rady Edukacji oraz poprawiła bezpieczeństwo na południu likwidując program Oprah Winfrey Show, choć nie wyjaśniła zależności pomiędzy sławną dziennikarką, a stopniem przemocy na ulicach. Inny kandydat, John HU HU, mieszka w centrum I jest pośrednikiem w sprzedaży nieruchomości. Gdyby wygrał byłby pierwszym burmistrzem Chicago o pochodzeniu azjatyckim. Do startu w wyborach zainspirowała go dzierżawa parkometrów miejskich. Uznał, że lokalni politycy oderwani są od rzeczywistości – handlują parkingami, mimo ze żaden z nich nigdy nie parkował na ulicy, a większość ma swoich kierowców i samochody służbowe. Po zwycięstwie wprowadziłby szczegółową kontrolę finansów miasta, wyrzucił z pracy szefa policji, a na jego miejsce zatrudnił osobę pochodzącą z obecnych jej kadr. Dokończenie na stronie 7

Dziś w menu: ekonomia Dokończenie ze str. 1

Podczas lunchu podano politykom mało wyszukane menu: pieczywo, wołowinę z plackami ziemniaczanymi, Coca Colę i zimną herbatę. Taki był plan, gdyż spotkanie odbywało się w Manny`s Deli, miejscu mało znanym mieszkańcom naszego stanu i odwiedzanym przez nielicznych. Przy kamerach telewizji i mikrofonach stacji radiowych politycy uśmiechali się, proponowali skosztowanie poszczególnych potraw. Gdy jednak dziennikarzy odsunięto od stolika rozmowy potoczyły się już innym torem. Głównym tematem była ekonomia i problemy Illinois. Quinn po raz kolejny przekonywał, iż zwycięstwo w wyborach daje mu prawo do podwyższenia podatków. Brady oponował twierdząc, że suma głosów oddanych na niego, kandydata niezależnego oraz przedstawiciela Partii Zielonych - wszystkich przeciwstawiających się podniesieniu podatków była wyższa, niż liczba głosów oddanych na demokratę. Według niego większość społeczeństwa jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. „Zgodziliśmy się, że w sprawie podatków się nie zgadzamy” – podsumował tę część rozmowy Brady. Republikanin pochwalił decyzje Quinna nakazującą wszystkim nominowanym jeszcze za rządów Blagojevicha

dyrektorom departamentów złożenie rezygnacji i poszukiwanie na ich miejsce nowych osób. „Cieszę się, że demokraci widzą potrzebę usunięcia nominowanych przez Blagojevicha urzędników” – powiedział Brady, gdy Quinn poinformował go, iż nowa administracja wymaga nowego zespołu. Obydwaj politycy zgodzili się również, że Illinois potrzebuje reformy Medicaid, systemu ubezpieczeń pracowników, a także rozwiązania kryzysu budżetowego. Konkrety jednak nie padły. „Odbyliśmy miłą rozmowę dotyczącą wspólnego działania. Tego, co moglibyśmy wspólnie zrobić dla poprawy sytuacji w Illinois” – powiedział republikanin Bill Brady po spotkaniu. Pat Quinn zapowiedział próbę przegłosowania w legislaturze Illinois ustawy legalizującej związki osób tej samej płci, co według niego poprawiłoby klimat inwestycji w naszym stanie. Chwalił też amerykańską demokrację - „Można brać udział w ciężkich i brutalnych wyborach, ale po ich zakończeniu ludzie potrafią się zachować w cywilizowany sposób”. Zapytany, czy podoba mu się nowa moda na polityczne spotkania powyborcze w publicznych miejscach Brady odpowiedział „Tak, ale wolałbym siedzieć po drugiej stronie stołu”.

MONITOR

WIADOMOŚCI LOKALNE

3

Zabierzemy z północy, dołożymy na południu Szef policji chicagowskiej ma nowy plan. Chce wycofać część patroli z bezpieczniejszych dystryktów i wzmocnić nimi rejony, z których pochodzi najwięcej wezwań o pomoc. Czynnikiem decydującym o przeniesieniu dodatkowych sił policyjnych w dany rejon lub dzielnicę będzie liczba wezwań o pomoc odbierana przez operatorów centrum 911. W tej chwili najmniej takich połączeń ma północna i północno-zachodnia strona miasta, czyli dystrykty: Foster, Town Hall, Albany Park, Jefferson Park, Monroe oraz Wood. Policjanci z tych rejonów będą przydzielani do dystryktów, z których pod numer 911 dzwoni najwięcej osób. Są to między innymi: Chicago Lawn, Southwest, South Chicago, Englewood, Harrison, a także Grand-Central. Superintendent chicagowskiej policji, Jody Weis, przedstawi szczegóły nowego planu pod koniec roku i wkrótce po tym pierwsze jego elementy mają być wcielone w życie. Decyzja dowództwa policji zaskoczyła niektórych aldermanów, w większości zarządzających północnymi okręgami. Joe Moore z 49 okręgu miejskiego uważa, że dodatkowi oficerowie na południu i zachodzie nie powinni pochodzić z północnych dzielnic, które też ich potrzebują. Jego słowa powtarzają inni radni, choć nie brakuje odmiennych opinii, pochodzących głównie z południa. Ald. Fredrenna Lyle z 6 okręgu od lat walczyła o przyznanie jej dzielnicy dodatkowych policjantów. Dlatego decyzja ta ucieszyła ją, choć zdaje sobie sprawę, że wzmocnienie South Side odbędzie się kosztem bezpieczeństwa na północy.

Joe Moore uważa, że tylko zatrudnienie dodatkowych policjantów może rozwiązać problem. Niestety, nie przewiduje tego budżet miasta. W przyszłym roku planowane jest przyjęcie maksymalnie 200 nowych oficerów kończących akademię. Nie wiadomo jeszcze ilu weteranów w tym samym czasie odejdzie na emeryturę lub zwolni się do sektora prywatnego. Ostatni raz podobna akcja przeprowadzona była pod koniec lat 70. ubiegłego wieku ale połączona ona była ze przesunięciem granic poszczególnych dystryktów. Jody Weis nie chce tym razem dokonywać aż tak głębokiej restrukturyzacji, ogranicza się jedynie do przemieszczenia części oficerów w Chicago. Weis zapewnia, że przesunięcie patroli wpłynie na wzrost przestępczości na północy, jednak nawet sami policjanci nie są przekonani do nowego pomysłu.

Kupić tanio, sprzedać drogo Do czasu Magazyn Advanced Distributors znajdujący się przy 4949 N. Pulaski w Chicago okazał się przykrywką dla przestępczej działalności. Jego właściciele kupowali towar kradziony z ciężarówek, zmieniali opakowania i sprzedawali go całkowicie legalnie w internetowym sklepie. Podczas przeszukania ich domów znaleziono ponad $4.5 mln. w gotówce. Wspólna operacja chicagowskiej policji i biura prokurator powiatu Cook zakończyła się aresztowaniem dwóch braci Patel, zarekwirowaniem towaru wartości kilkuset tysięcy dolarów, oraz ponad 4.5 mln. dolarów w gotówce, która poupychana była w walizkach, pudełkach i workach w różnych zakamarkach ich prywatnych domów. Mężczyźni nie tylko kupowali kradziony towar, a następnie odsprzedawali go z zyskiem w internecie, ale zajmowali się także odświeżaniem dat ważności sprzedawanych przez siebie, również kradzionych lekarstw. „Taka działalność nie tylko naraża na straty handlowców i właścicieli kradzionych produktów, ale może zagrozić zdrowiu i życiu ludzi” – powiedziała Anita Alvarez, prokurator Cook County. Operacja prowadzona była od lipca przy współpracy z dużymi sklepami sieciowymi, takimi jak Target, Wallmart, czy CVS Pharmacy. Stworzona specjalnie w tym celu grupa dochodzeniowa nie kończy działalności. Okazuje się, że w ostatnich miesiącach w rejonie aglomeracji chicagowskiej odnotowano gwałtowny wzrost liczby masowych kradzieży – nie tylko z postojów dla ciężarówek, ale również z magazynów sklepowych i bocznic kolejowych.

26 LISTOPADA 2010

MONITOR

WIADOMOŚCI LOKALNE

5

Spadają ceny nieruchomości, ale rosną podatki Tegoroczna podwyżka była dla większości mieszkańców powiatu Cook wyjątkowo dotkliwa. Mimo ponad 30 procentowego spadku wartości naszych mieszkań i domów naliczany na tej podstawie podatek wzrósł o kilkanaście, a w niektórych przypadkach nawet kilkadziesiąt procent. Właściciele nieruchomości oglądają swe rachunki z niedowierzaniem i złością. Niestety, tylko nielicznym udaje się obniżyć naliczoną kwotę i to po ciężkiej przeprawie z urzędnikami w biurze asesora powiatowego. Nie po raz pierwszy przekonujemy się, że spadek cen i wartości nieruchomości wcale nie oznacza niższych podatków. Niezależnie od sytuacji na rynku, zazwyczaj są one podnoszone. Powodów jest kilka. Wartość domów zaczęła spadać już w 2007 r. i stan ten trwa do dziś. Większość nieruchomości, z wyjątkiem kilku dzielnic w centrum Chicago i bardziej zamożnych, na północnych przedmieściach, straciła średnio po 30 proc. James Houlihan, zasiadający w fotelu asesora i ustępujący z niego za miesiąc po 13 latach pracy przypomina, iż wycena nieruchomości odbywa się co trzy lata. Jednak w 2009 r. przewidując dalsze zmiany jego biuro dokonało wyrównania wartości dla części powiatu. Obniżki wyniosły średnio od 4 do 15 proc. wartości w zależności od miasta, co uchroniło nas przed jeszcze wyższymi podatkami. Houlihan tłumaczy, że to nie jego biuro ponosi odpowiedzialność za wyjątkowo wysoką podwyżkę podatków w tym roku gdyż zajmuje się wyłącznie wyceną wartości, nie można też wyłącznie winić za to skarbnika powiatu, który jest pośrednikiem i pilnuje, by każdy otrzymał rachunek pocztą. Głównym winowajcą jest nasz lokalny samorząd i zarządzane przez niego organizacje zajmujące się porządkiem publicznym (policja) oraz kształceniem dzieci i młodzieży (oświata). To właśnie one przede wszystkim wpływają na podwyżkę podatku od nieruchomości określając swe potrzeby na przyszłość i kształtując budżety. Pieniądze na ich utrzymanie pochodzą właśnie z lokalnych podatków od nieruchomości. Kolejny powód podwyżki, to tzw. mnożnik stanowy, czyli zmienna liczba, przez którą mnoży się wartość opodatkowanej nieruchomości, którym posługuje się Illinois Department of Revenue. Zwykle mnożnik ten trzykrotnie podwyższa nasze podatki. Mnożnik wykorzystywany jest w celu wyrównania wartości domów i mieszkań w poszczególnych powiatach stanu. W tym roku wyniósł on 3.3701 i był aż o 13 proc. wyższy, niż w ubiegłym. Tylko to działanie matematyczne podniosło automatycznie nasze podatki bez doliczania potrzeb lokalnych samorządów. Kolejny powód podwyżki to wszelkiego rodzaju odpisy i obniżki, co brzmi paradoksalnie, ale chodzi raczej o zlikwidowanie części do tej pory obowiązujących. Prawo podatkowe w Cook County należy do bardzo skomplikowanych, z czego korzystają prywatne firmy pomagające za opłatą w rozmowach z biurem asesora w sprawach podatkowych. Same podstawy prawa są podobne jak w innych rejonach, jednak jesteśmy rekordzistami pod względem odpisów i obniżek dla różnych grup i osób. Niektóre obniżki przyznawane są błędnie

Niebezpieczne miasta Leżące na granicy stanów Illinois i Missouri prawie 400 tysięczne miasto St. Louis uznane zostało przez wydawnictwo Congressional Quarterly za najbardziej niebezpieczne w USA. St. Louis zajmowało już tę pozycję w 2006 roku i w ciągu ostatnich lat zawsze umieszczane było w pierwszej dziesiątce. Tym razem zwycięzca z ubiegłego roku, a także z 2003 i 2004 – niewielkie Camden w New Jersey – spadło na drugą pozycję listy najniebezpieczniejszych miast w kraju. Na dalszym miejscu uplasowało się również słynące z przestępczości Gary w pobliskiej Indianie. W pierwszej dziesiątce znalazły się w dalszej kolejności: Detroit (stan Michigan), Flint (również Michigan), Oakland (Kalifornia), Richmond (Kalifornia), Cleveland (Ohio), Compton (Kalifornia), Gary (Indiana) i Birmingham (Alabama). Raport opublikowany przez wydawnictwo Congressional Quarterly Inc. opiera się na wskaźniku przestępczości opracowanym przez FBI i danych dotyczących populacji. Sama agencja, z której danych korzystano, ostrożnie podchodzi do wyników nie potwierdzając wniosków Congressional Quarterly Press. W 2009 r. w St. Louis w stanie Missouri, które uznano za najniebezpieczniejsze amerykańskie miasto, doszło do 2070,1 przestępstw na 100 tys. mieszkańców. Średnia krajowa wynosi 429,4. Władze St. Louis kwestionują te dane i twierdzą, że w mieście od 2007 roku odnotowano znaczny spadek przestępczości. Erica Van Ross, rzeczniczka prasowa departamentu policji w St. Louis, podała w wątpliwość sposób opracowywania zestawienia, który nazwała "nieodpowiedzialnym". „Na przestępczość mają wpływ różne czynniki. Takie jak położenie geograficzne czy sytuacja ekonomiczna” – powiedziała. Z kolei za najbezpieczniejsze miasto w USA drugi rok z rzędu uznano 75-tysięczne Colonie w stanie Nowy Jork. W dorocznym rankingu wydawnictwa Congressional Quarterly Inc. oceniano sytuację w 347 miastach o populacji 75 tysięcy i większej. Autorzy raportu analizowali dane dotyczące sześciu kategorii przestępstw: morderstw, gwałtów, napadów z bronią w ręku, rozbojów, włamań oraz kradzieży samochodów.

i często po jakimś czasie są automatycznie odbierane. O inne należy się ubiegać każdego roku, co niewiele osób czyni. Inne, jak na przykład homeowner exemption, często jest likwidowana po przefinansowaniu pożyczki, co jest błędem biura i właściciele powinni zwracać na to szczególną uwagę. Niestety, zwiększone potrzeby naszych lokalnych samorządów, wyższy mnożnik i likwidacja części zniżek zbiegła się w czasie z końcem obowiązywania siedmio procentowych ograniczeń na podwyżki w niektórych rejonach. W tym roku prawo takie wygasło na północnych przedmieściach Chicago. Podwyżka w tym roku jest jednak zbyt wysoka w stosunku do wartości nieruchomości – uważa większość mieszkańców powiatu. Dlatego tysiące osób odwiedza każdego dnia biura asesora Cook County i próbuje obniżyć otrzymane rachunki. Wzmożony ruch w tym miejscu zaobserwować będzie można co najmniej do 13 grudnia, czyli ostatniego dnia płacenia podatków od nieruchomości.

Zimowy zakaz parkowania 1 grudnia, czyli w najbliższą środę, na większości głównych arterii komunikacyjnych Chicago zaczyna obowiązywać zimowy zakaz nocnego parkowania. Mimo, że przepis ten obowiązuje od wielu lat, kierowcy często o nim zapominają. Doskonale natomiast pamiętają o nim właściciele zakładów holowniczych współpracujących z miastem. Każdego roku w pierwszą noc obowiązywania zakazu z ulic znikają setki samochodów, których wykupienie będzie w tym roku kosztowało ponad $200 – $150 holowanie pojazdu, $50 mandat za nieprzepisowe parkowanie plus $10 za każdy dzień przetrzymywania pojazdu. By uniknąć problemów wystarczy dokładnie przyjrzeć się znakom w wybranym przez nas na parkowanie miejscu. Większość tablic wyraźnie informuje, iż zakaz parkowania obowiązuje od 1 grudnia do 1 kwietnia, w godzinach pomiędzy 3 rano, a 7 rano, niezależnie od obecności śniegu, czy grubości jego pokrywy. Słówko „OR”, czyli „lub” pomiędzy datami zakazu, a informacją o 2 calach śniegu oznacza jedynie, że jeśli przed 1 grudnia, lub po 1 kwietnia spadną co najmniej 2 cale śniegu, wówczas w tym miejscu parkować również nie wolno, mimo, iż znak jeszcze lub już nie obowiązuje. Podobnie wygląda sytuacja z ulicami i drogami, na których widnieje napis „Snow routes”. Zaparkowane na nich samochody mogą podczas ciężkich opadów śniegu zostać odholowane lub otrzymać mandat. Zakaz nocnego, zimowego parkowania obowiązywać będzie w tym roku na 107 milach chicagowskich ulic. W ubiegłym roku pierwszego dnia obowiązywania zakazu odholowano ponad 300 samochodów.

6

MONITOR

26 LISTOPADA 2010

FELIETON Rafał Jurak [email protected]

Nieco wolniej, proszę Przeglądając zwykłe, codzienne wiadomości znalazłem niedawno coś, czego nie spodziewałem się ujrzeć przez co najmniej kolejne cztery tygodnie. Podsumowanie roku 2010. Dotyczyło ono wprawdzie przegranych i zwycięzców w tegorocznych produkcjach Hollywood, najlepszych gadżetów elektronicznych na rynku i zaliczonych wyborów listopadowych, a więc tematów, które w pewnych granicach uznać można za zamknięte. Jednak poszukałem głębiej i znalazłem: najlepsze zdjęcie 2010 roku, najśmieszniejszą wiadomość, najsmutniejsze zdarzenie itd. Redakcje poszczególnych pism walczą o przetrwanie. Rozumiem, kto pierwszy ten lepszy. Jednak czasem powinniśmy się zatrzymać. Wiem, że takie podsumowanie, zwłaszcza jeśli znajduje się na stronach internetowych, można w każdej chwili uzupełnić, poprawić, zredagować. Ale chyba nie o to chodzi. Do końca roku pozostało jeszcze kilka tygodni. Mnie osobiście zależy, by upływały one jak najwolniej, podobnie jak każdy inny tydzień, dzień, czy godzina. Dlatego między innymi staram się nie nosić zegarka, który bezustannie mi o pewnych rzeczach przypomina. Po co się spieszyć? Również na większy szacunek zasługują te media, które nie wyprzedzają wydarzeń, nie starają się powiedzieć pierwsze byle czego, ale robią to nieco później, po krótkim choćby zastanowieniu nad tym, co ma być powiedziane. Na podsumowania będzie czas, w końcu wszystko jeszcze może się zdarzyć, choć akurat życzę nam, by były to wyłącznie zdarzenia pozytywne i radosne. Niestety, nie możemy jednak wszystkiego przewidzieć. W 2004 r. gdy wszyscy podsumowali już mijający rok na kilka dni przed jego zakończeniem, rozpakowali otrzymane na gwiazdkę prezenty i zrobili plany na kolejny rok, w wybrzeże Azji Południowo-Wschodniej uderzyło potężne tsunami. Co było później wiemy. Zresztą koniec roku zwykle przynosi nieoczekiwane wydarzenia, czy to w polityce, czy w ekonomii. Znamy tyle mądrych przysłów: Nie chwal dnia przed zachodem, Nie mów hop, póki nie przeskoczysz i kilka innych. Posłuchajmy czasem mądrości przodków. Niestety, nikt nie słucha. Jadąc przed kilkoma dniami samochodem słuchałem ciekawej rozmowy w radiu publicznym. Niestety, nawet najlepsi dziennikarze nie potrafią oprzeć się pokusie... w pewnym momencie padło pytanie: To jaki był ten rok w polityce i ekonomii? Kolejne 20 minut goście w studio poświęcili na wyrażanie swych opinii na ten temat. Jeszcze ponad miesiąc! Wciąż mamy jesień! Przez miesiąc może się pogłębić lub zakończyć recesja, może upaść rząd i powstać w jego miejsce nowy, możemy dostać awans w pracy lub wyjechać na nieoczekiwane, długie wakacje. Wrócić z nich też zdążymy. Nie tylko w mediach widać oznaki pośpiechu. Również w sklepach. Wiem, że każdego roku narzekamy, iż dzieje się to zbyt wcześnie, ale tym razem chyba przesadzono. Już w pierwszy dzień po Halloween gdzieniegdzie zaczęły nieśmiało

pojawiać się bożonarodzeniowe ozdoby. W tej chwili w połowie centrów handlowych słychać mikołajkowo – choinkową muzykę, wśród wystaw sklepowych dominuje biała wata i czerwone ubrania, a połowa reklamówek zaczyna się od słów „zbliżają się święta”. Kilka dni temu swoje sezonowe sklepy rozłożyli na placach i parkingach sprzedawcy choinek, a w sklepach sportowych można kupić wszystko, pod warunkiem, że ma to związek ze śniegiem. Jeśli ktoś wybiera się na wakacje w ciepłe kraje i chciałby zaopatrzyć rodzinę w stroje kąpielowe, okulary przeciwsłoneczne, kapelusze ochrone to niestety, trzeba poczekać do wiosny. W Chicago pomiędzy wrześniem, a kwietniem jest to towar nieznany. Jeśli o mnie chodzi, to odczuwam wiele różnych rzeczy, ale nie ma wśród nich nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Jeszcze nie i cieszę się tym, gdyż bez śniegu, mrozu, kolorowej choinki i płynących w powietrzu życzeń nie potrafiłbym ich celebrować. Na razie mamy drugi dzień niższych temperatur i być może w weekend padał będzie drobny śnieg. Pewnie jak zwykle w nocy, gdy śpię, więc nawet go nie zauważę. Zanim przestawię się na gwiazdkowy i noworoczny tryb choć przez chwilę chcę poczuć to, co w tym kraju jest wyjątkowe i w innych miejscach raczej nie spotykane. Thanksgiving. Oczywiście w wielu krajach też są dni, które przypominają o darach natury, ludzkiej przyjaźni, rodzinie. Tu jednak wygląda on, a właściwie jeszcze niedawno wyglądał wyjątkowo. Wbrew pozorom nieważne, co będzie na stole. Nie musimy na siłę wrzucać do piekarnika wielkiego indyka, choć ma to swój urok. Nie przygotowujmy niczego w pośpiechu, zmęczeni i rozżaleni, że dochodzi nam jeszcze jeden obowiązek. Skupmy się na najbliższych, rodzinie. Pomyślmy, tak jak robiono to w ten dzień jeszcze kilkadziesiąt lat temu o tym, co wydarzyło się w naszym życiu, podziękujmy w myślach za drobne, często niedoceniane chwile, a także ludzi wokół nas. Niektórzy mogą powiedzieć, że to nie ich święto. Zgoda. Ale jest to święto mieszkańców tego kraju, do których jeśli nie jesteśmy tu przejazdem na wakacjach automatycznie się zaliczamy. Dzień ten przyciąga i jednoczy wszystkich, niezależnie od wyznania, poglądów politycznych, pochodzenia. Lubię ten dzień, ale nie porównuję go z niczym. Jest inny i może właśnie dlatego wyjątkowy. Niestety, jest poważnie zagrożony. Został z jednej strony zagłuszony przez coraz głośniejsze imprezy Halloweenowe, z drugiej przyćmiony zbyt wcześnie zapalanymi światełkami choinkowymi. Jeśli będziemy w takim tempie przesuwać granice poszczególnych okresów i pór roku, w listopadzie robić podsumowania roku i zatrzymywać się tylko na zakupy przy okazji czarnego piątku, to za kilkanaście lat Thanksgiving będzie tylko datą w kalendarzu. Szkoda, bo jest to według mnie nasze wspólne dobro, coś, co powinniśmy pielęgnować, chronić i przekazywać innym. Miłego weekendu.

26 LISTOPADA 2010

Dobra wiadomość dla myśliwych, zła dla jeleni Podczas pierwszego weekendu otwartych polowań na jelenie w stanie Illinois myśliwi ustrzelili aż 68,037 tych zwierząt. Nie jest to jednak rekord polowań w naszym stanie, mimo, że przewyższa ubiegłoroczną liczbę o ponad dwa tysiące sztuk. W sezonie 2008 podczas pierwszych dwóch dni okresu jesiennego okresu polowań nasi lokalni myśliwi zabili 72,000 jeleni. Siedmiodniowy okres polowań z bronią palną kończy się na początku grudnia. Do tego czasu liczba ta na pewno wzrośnie. Już na kilka tygodni przed sezonem władze stanowe poprosiły myśliwych o przekazywanie odstrzelonych sztuk ośrodkom pomocy dla najuboższych. Na razie nie wiadomo ilu z nich z tej propozycji skorzystało.

Świąteczna mobilizacja Dokończenie ze strony 1

Podobna mobilizacja policji w okresie różnych świąt nie jest niczym nowym. Właśnie takim akcjom przypisuje się znaczące obniżenie w ostatnich latach liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Illinois Department of Transportation we współpracy z policją stanową oraz lokalnymi dystryktami każdego roku powiększa strefę dodatkowych działań i zwiększa liczbę punktów kontrolnych. W podobnym okresie ubiegłego roku na drogach Illinois zginęło 12 osób. Większość z nich nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa, w pięciu przypadkach wypadek był wynikiem jazdy po spożyciu alkoholu. Pod względem bezpieczeństwa na drogach Illinois dokonało w ostatnich latach znaczącego postępu. Jeśli dotychczasowe wyniki zostaną utrzymane, to 2010 r. będzie drugim z kolei, w którym liczba ofiar śmiertelnych będących następstwem wypadków nie przekroczy 1,000. Warto pamiętać, że oprócz Illinois podobne akcje na środkowym-zachodzie przeprowadza kilka okolicznych stanów: Indiana, Michigan, Minnesota oraz Ohio. Każdego roku do akcji włączają się następne na terenie całego kraju. Michael Witter, szef regionalnego oddziału National Highway Traffic Safety Administration przekonany jest, iż ich wynikiem jest ratowanie życia. W 2008 r. w okresie Thanksgiving na drogach całego kraju zginęło aż 1,120 osób. Ponad połowa z nich nie używała podczas jazdy pasów bezpieczeństwa. Witter przypomina, iż szczególną uwagę policja będzie zwracała na osoby prowadzące pod wpływem alkoholu oraz pasy bezpieczeństwa, nie zapomni jednak o kierowcach przekraczających prędkość

Znani, mniej znani, nieznani Dokończenie ze str.3

Do wielkiej polityki powraca Jay Stone, syn znanego aldermana, Bernarda Stone z 50 okręgu. Już w 2003 r. Jay ubiegał się o pozycję radnego. Wyścig przegrał, między innymi za sprawą własnego ojca, który poparł jego przeciwnika mówiąc, iż „kocha swego syna, ale o polityce nie ma on zielonego pojęcia”. Młody Stone chciałby przede wszystkim zmienić ordynację wyborczą nakładającą na kandydatów zebranie co najmniej 12,500 podpisów pod petycją. Taka zmiana byłaby dla niego wskazana, gdyż jego dokumenty złożone w komisji wyborczej zawierają ich zaledwie 280, co automatycznie przekreśla szanse wpisania go na kartę do głosowania. Oprócz tego Jay Stone jest hipnoterapeutą, co podczas obrad rady miasta może okazać się przydatne... Wśród kandydatów mamy oprócz tego producenta muzycznego Tyrone Cartera – raczej mało znanego miłośnikom muzyki; Williama Walls`a, który nazywa siebie kandydatem nanotechnologicznym. Walls chce uczynić z Chicago światowe centrum nanotechnologii, kilka razy większe, niż Silicone Valley w Kalifornii. Jest jeszcze Rob Halpin, wynajmujący mieszkanie od Rahma Emanuela. Spodobało mu się nie tylko mieszkanie ale i praca polityka. Trudno przewidzieć wyniki wyborcze każdego z nich. Poza znanymi, wymienionymi na początku, trudno będzie osiągnąć liczbę głosów wystarczającą do zakwalifikowania się do drugiej rundy. Wiadomo jednak, że przy tak wysokiej liczbie kandydatów druga runda jest prawie nieunikniona. Nawet najbardziej znanym trudno będzie zdobyć 50% głosów przy dwudziestu kontrkandydatach.

MONITOR

WIADOMOŚCI LOKALNE

7

8

MONITOR

26 LISTOPADA 2010

TECHNOLOGIA, KULTURA

Nowa beta Internet Explorera 9 w sieci

Muzyka jest dla wszystkich

Do internetu wyciekła kolejna beta Internet Explorera 9. Czy warta jest uwagi? Raczej nie… W zeszłym tygodniu Microsoft wydał kolejną edycję Platform Preview Internet Explorera 9. Niemniej, nie była ona skierowana do zwykłych użytkowników. Ci muszą zadowolić się publiczną betą z września bieżącego roku. Microsoft już wcześniej zapowiedział, że nie planuje wydania drugiej bety IE 9. Wszyscy powinni spodziewać się raczej edycji Release Candidate, która ma być ostatnią publiczną kompilacją przed wydaniem finalnym nowej przeglądarki internetowej. Oczywiście nie oznacza to, że Microsoft nie przygotował stosownej aktualizacji dla testerów i partnerów firmy. Ta właśnie wyciekła do sieci. Nowa kompilacja oznaczona jest numerem 9.0.8027.6000 i zawiera liczne poprawki błędów oraz udoskonalenia z zakresu wydajności. Nie wprowadza jednak żadnych nowych funkcji w programie. Nie wiadomo czy Microsoft zdecyduje się udostępnić ową kompilację wszystkim zainteresowanym. Wydaje się, że raczej nie i pozostaje czekać na wydanie Release Candidate, a później już tylko na wersję finalną.

Poczta od Facebooka rozniesie konkurencję? Przygotujcie się, nadchodzi poczta od Facebooka. Według źródeł, webmailowy klient poczty zintegrowany z portalem społecznościowym zadebiutuje w przyszły poniedziałek. Facebook posiada 500 milionów aktywnych użytkowników. Gmail może się pochwalić użytkownikami w liczbie 170 milionów, Yahoo - 303 milionami, a zwycięzcą rankingu pozostaje Hotmail - 364 milionów. Oczywiście, nie każdy użytkownik Facebooka skorzysta z opcji poczty, ale wysoce prawdopodobne jest, iż wielu z nich zrobi inaczej. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że prawie każdy zaloguje się do tej usługi, nawet jeśli będzie to oznaczać posiadanie dwóch kont pocztowych. A zresztą, ludzie przyzwyczaili się już do wewnętrznego systemu wiadomości na Facebooku. Wprowadzenie usługi Poczty byłoby po prostu małym ułatwieniem dla nich - wszystko znajdowałoby się na jednym serwisie. Facebook dobrze wie, z kim często się kontaktujesz lub z kim utrzymujesz bardziej zażyłe stosunki, co ułatwi mu segregowanie poczty, tak jak w Priorytetach w Gmailu. Wiadomość od narzeczonej/żony oczywiście wyląduje na samym początku, a spam od nadgorliwego znajomego na dnie drabiny priorytetowej. Koniec końców, Facebook zawsze nadawał priorytety różnym przekazom wiadomości, jak to ma miejsce na przykład w Aktualnościach, a jeśli dołączy się do tego wymianę informacji z zewnętrznymi systemami poczty elektronicznej, to mamy zwycięzcę. Z drugiej strony, strona Facebooka często bywa blokowana na komputerach w pracy - brak możliwości odebrania ważnego mejla mógłby być poważnym minusem tej opcji. Szukając wad, można także wspomnieć o szerokim zakresie usług dodatkowych udostępnionych np. przez konkurenta - Google w ramach konta na Gmailu - np. Google Docs, Mapy, Współrzędne, lepiej działający i bardziej stabilny Czat, powiązanie z Androidem, a także Kalendarz - wszystko w jednym miejscu.

Polska znalazła się wśród 20 najbardziej niebezpiecznych domen świata Najbardziej niebezpieczną domeną internetową jest .COM, a domena Polski (.PL) po raz pierwszy znalazła się wśród 20 najbardziej ryzykownych domen świata. Firma McAfee po raz czwarty opracowała raport najbardziej niebezpiecznych domen internetowych – Mapping the Map Web Wynika z niego, że najbardziej popularna domena internetowa, .COM, jest też najbardziej niebezpieczna: należy do niej aż 56% wszystkich niebezpiecznych serwisów internetowych. W pierwszej dwudziestce najbardziej niebezpiecznych domen znalazła się też domena Polski (.PL), która w 2009 roku była na 60 miejscu. Wśród niemal 300 tys. przebadanych serwisów z tej domeny ponad 17 tys. niosło ze sobą zagrożenia bezpieczeństwa informatycznego. Oznacza to siedmiokrotny wzrost zagrożenia w porównaniu z rokiem 2009.

Google będzie poważniej traktowało kwestię ochrony prywatności Google i ochrona prywatności – z punktu widzenia ostatnich wydarzeń wygląda to na oksymoron. Gigant najwyraźniej zdaje sobie sprawę z tej opinii, dlatego też ostanowił nieco pozmieniać w swojej polityce. Google, jak twierdzi, przez ostatnie kilka miesięcy badało problematykę ochrony prywatności, by zapewnić użytkownikom jak największy komfort z korzystania z usług giganta. Na stanowisko dyrektora do spraw prywatności mianowana Alma Whitten, która zajmie się zagadnieniami prywatności zarówno w dziale inżynieryjnym, jak i w zarządzaniu. Efektem jej pracy ma być „jeszcze skuteczniejsza ochrona prywatności w produktach Google”. Opracowane na podstawie witryn internetowych

Barbara Bilszta Kultura jako proces twórczy ulega stałym przemianom, zawsze jednak jej rolą jest służba wartościom, budowanie wzorów, kształtowanie i utrwalanie norm społecznych, obyczajowych, moralnych i kanonów estetycznych. Sprawdzianem społecznej funkcji kultury jest przekładanie się jej treści i przesłań na stan świadomości społecznej, mentalności potocznej; na ład działań zbiorowych (Przesłanie Kongresu Kultury Polskiej 2000)

Ludzie myślą, że żeby śpiewać trzeba mieć głos. A ja mówię: żeby mieć głos trzeba śpiewać! Ojciec Święty Jan Paweł II To niezwykle mądra i ważna myśl, jedno z najważniejszych osiągnięć Kongresu Kultury Polskiej, o którym pisałam w tej rubryce już kilkakrotnie. Stanowi punkt wyjścia do analizy i oceny niepokojącego stanu naszej rzeczywistości oraz poszukiwania rozwiązań najbardziej palących problemów. Może uda się znaleźć sposób na nasze narodowe przypadłości, które skutecznie utrudniają nam codzienne funkcjonowanie, kontakty socjalne, możliwość porozumienia, dialogu, rozwoju i awansu w skali mikro i makro. Niektórzy biją na alarm. Rosną nam kolejne pokolenia Polaków oderwanych od korzeni, tradycji, wysokich wartości leżących u podstaw naszej narodowej tożsamości. Coraz głośniej mówi się w Polsce o potrzebie odbudowania kultury, a jeszcze bardziej o potrzebie odbudowania funkcji kultury. Wiąże się to nierozerwalnie z przywróceniem kulturze statusu jednej z podstawowych potrzeb społecznych. W ostatnich latach powstało wiele organizacji, stowarzyszeń, fundacji, Jedną z najaktywniejszych organizacji podejmujących i wspierających konkretne działania w tym kierunku jest Fundacja na rzecz rozwoju muzykalności Polaków o nazwie “Muzyka jest dla wszystkich”. Odbudowywanie wymaga mądrego działania, wytrwałości, długofalowych planów, ogromnych nakładów finansowych na edukację całego społeczeństwa, nie tylko dzieci i młodzieży. Musi to być działanie wielokierunkowe, z użyciem wszelkich dostępnych form i środków, prowadzone w szkole, w życiu publicznym i w rodzinie. Od programów szkolnych, przez koncerty, festiwale i festyny po wszelkie dostępne media. Problem w tym, że trudno o takie działania, ponieważ brak jest wykwalifikowanych kadr (!). Trudno w to uwierzyć – wydziały pedagogiczne w polskich uczelniach artystycznych co roku opuszczają tysiące młodych, zdolnych ludzi z dyplomami magistrów sztuki. Z pewnością konieczne jest stałe kształcenie kadr nauczycieli, wychowawców, artystów – tak, ja dzieje się to w wielu krajach Europy I na świecie. Zachęcić nauczycieli do nauczania – brzmi to dziwnie, ale fakty świadczą o tym, ze jest to w Polsce problem. Jak podają statystyki, ponad 50% nauczycieli uczących w polskich szkołach przedmiotów artystycznych, nie posiada żadnego artystycznego przygotowania. Wygląda więc na to, że trzeba zacząć u podstaw. “O wiele ważniejsze jest to, kto uczy śpiewu w naszej szkole, od tego, kto jest dyrektorem opery w stolicy. Niedobry dyrektor nie utrzyma się długo na stanowisku, natomiast niedobry nauczyciel przez trzydzieści lat wykorzeni miłość do muzyki z trzydziestu roczników uczniów” – to przesłanie sformułował węgierski kompozytor i wspaniały pedagog, Zoltan Kodaly. Nic dodać, nic ująć. Tym większa chwała tym, którzy biorą się do dzieła nie zrażeni trudnościami. Aby liczyć na sukces muszą wykazać jeszcze

jeden talent: kreatywność. Okazuje się, że pomysłów nie brakuje. Na stronie internetowej wspomnianej wcześniej fundacji można znaleźć wiele wspaniałych projektów – od wydawnictw książkowych, poprzez konkursy, koncerty, spotkania, kampanie promocyjne itp. Jednym z takich niezwykle wartościowych przedsięwzięć jest np. Akcja Labirynt - która odbyła się ramach programu edukacyjnego “Chopin Open” w dniach 10 maja – 2 czerwca 2010 w nowej siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Podobnie jak poprzedzające ją warsztaty dla nauczycieli (29 marca w Teatrze Wielkim), impreza zorganizowana była przy współpracy ze stołecznym Biurem Edukacji i dzięki środkom finansowym m.st. Warszawy. Finansowego i rzeczowego wsparcia udzielili także: Orkiestra Sinfonia Varsovia, Fundacja Banku Gospodarki Żywnościowej, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki, Fundacja „Muzyka jest dla wszystkich”, wiele lokalnych firm i oczywiście media. Codziennie w warsztatach brało udział 100140 uczniów warszawskich szkół podstawowych, a w sumie w całym projekcie uczestniczyło ok. 2500 dzieci w wieku 6-12. To co wyróżnia Akcję Labirynt na tle muzycznej oferty dla szkół, to oparcie warsztatów na zabawie, aktywności dzieci i szukaniu pomostów między współczesnym, znanym z mediów światem dźwiękowym, a tzw muzyką „poważną”, śmiałe używanie nowych technologii i wprowadzenie w sztukę współczesną. Zarówno dzieci, jak I pedagodzy byli zachwyceni – zapotrzebowanie na tego rodzaju działalność jest ogromne. Inny ciekawy pomysł, to Rodzinne Majówki Chopinowskie – odbywane w maju rodzinne festyny muzyczne w siedzibie Orkiestry Sinfonia Varsovia. Scenariusz każdej sobotniej Majówki był zróżnicowany, ale dominantą były zawsze krótkie, 20-minutowe koncerty muzyki F.Chopina, grane przez młodych pianistów przez 3 godziny w Auli. Rok Chopinowski obfitował konkursy, warsztaty, wystawy, wydawnictwa. Trwa akcja zaśpiewaj mi mamo!. W ilu domoach jeszcze się śpiewa, w ilu słucha muzyki, albo chodzi razem na koncerty? W czerwcu 20101 po raz pierwszy odbył się w Polsce Festiwal „La Folle Journée” (Szalone Dni Muzyki). Siedzibą festiwalu byl Teatr Wielki Opera Narodowa w Warszawie. Była to pierwsza edycja słynnego w Europie Zachodniej projektu poświęconego muzyce klasycznej, który od kilkunastu już lat gromadzi wielotysięczną młodą publiczność na setkach koncertów i jest postrzegany jako sukces w wychowywaniu nowych odbiorców muzyki klasycznej. Organizatorami Festiwalu są: Orkiestra Sinfonia Varsovia, Fundacja "Ogrody Muzyczne", Miasto Stołeczne Warszawa, przy współpracy Teatru Wielkiego, Teatru Narodowego i C.R.E.A.

26 LISTOPADA 2010

TEMAT TYGODNIA

Głodni Dokończenie ze strony 1

Dwa lata temu korzystała z nich co piąta osoba, tłumaczą zapominając, że statystyka ta nie dowodzi żadnej poprawy, a wzrostu liczby głodnych. Wszyscy wiemy, że tego typu eufemizmy nie nakarmią nikogo. Są kiepskimi wymówkami sytych pracowników rządowych, usprawiedliwiających samych siebie. Tymczasem nie ma mowy o jakiejkolwiek stabilizacji żywieniowej w obecnej sytuacji ekonomicznej, w której liczba bezrobotnych Amerykanów wzrosła z 9 milionów w roku 2008 do 14 milionów w roku 2009. Illinois usytuowało się w tej statystyce na poziomie 12.2 procent rodzin doświadczających problemów z wyżywieniem się, znacznie poniżej średniej krajowej. Głód kojarzył się nam z innymi kontynentami i krajami niż mlekiem i miodem płynąca Ameryka. Nawet moje pokolenie, wychowane na Elementarzu Falskiego, kojarzy go głównie z Afryką, choć nawet Murzynek Bambo, który mieszkał w Afryce, wyglądał w podręczniku dla pierwszoklasistów na przyzwoicie najedzonego. Poruszeni szeroko rozpowszechnianymi widokami przewlekłych susz, burz czy nędzy w innych, odległych krajach, poczuwamy się do obowiązku wysłania pomocy społecznej czy żywnościowej na drugi koniec świata. Przyzwyczailiśmy się do tego, że nikt nie głoduje w Ameryce. W rzeczywistości głód uderza w naszych sąsiadów, czy okolice nie oddalone zbytnio od naszego miejsca zamieszkania. Warto o tym pamiętać robiąc zakupy z okazji Święta Dziękczynienia, czy przygotowując ekologiczny lunch dla własnego dziecka.

Żywność dla ubogich Nawet osoby, które spożywają trzy posiłki dziennie mogą być niedożywione. Amerykanie w coraz większym stopniu jedzą tanią, bogatą w cukier żywność, której produkcja jest finansowana dzięki subsydiom rządowym dla przemysłów kukurydzianego i nabiałowego. Jak informuje niedawna publikacja „The New York Times”, amerykańskie ministerstwo rolnictwa głośno promuje lepsze nawyki żywieniowe, po kryjomu współpracując z Domino’s przy produkcji nowego produktu pizzy zawierającego o 40% więcej sera. Wszyscy znamy sieć Domino’s Pizza, słynną z wysokotłuszczowej, ale taniej pizzy, dostępnej za kilka dolarów. Otóż nie wszyscy wiemy, że na początku roku przedsiębiorstwo przeżywało kłopoty finansowe. Sprzedaż spadła, a sondaż konsumentów dowodził niskiej oceny produktu. Wkrótce jednak pomoc nadeszła z organizacji pod nazwą Dairy Management. Firma współpracowała z Domino’s przy stworzeniu nowego rodzaju pizzy zawierającej 40% więcej sera, a także zaplanowała i zapłaciła $12 milionów za kampanię marketingową. Konsumenci pożerali pizzę z większą ilością sera, a sprzedaż wzrosła o kilkanaście procent. Jednakże jakkolwiek Domino’s czerpie ze sprzedaży ogromne zyski, gorzej z jakością produktu. Otóż zaledwie jeden kawałek pizzy zawiera aż dwie trzecie dziennego

MONITOR

9

Książka na weekend zapotrzebowania na tłuszcze nasycone, które mają związek z chorobami serca, a oprócz tego jest wysokokaloryczny. Tymczasem Dairy Management nie jest prywatna firmą konsultingową, a marketingową kreacją amerykańskiego ministerstwa rolnictwa – USDA, tej samej agencji, która znajduje się w czołówce walki federalnej administracji z otyłością, zniechęcając z jednej strony do nadmiernego spożycia tej samej żywności, którą żarliwie promuje Dairy Management. W tym szaleństwie jest jednak metoda. Otóż ostrzegani przez rząd przed tłuszczami nasyconymi Amerykanie zwracają się w kierunku niskotłuszczowych produktów mlecznych, pozostawiając nadwyżkę mleka pełnego i tłuszczu mlecznego. Ale rząd, poprzez Dairy Management, angażuje się w próby wykorzystania nabiału w amerykańskim pożywieniu, głównie przez ser.

Ser krzepi Amerykanie spożywają obecnie 33 funty sera rocznie, niemal trzykrotnie więcej niż w latach 1970. Ser stał się największym źródłem tłuszczów nasyconych; jedna uncja wielu serów zawiera niemal tyle samo tłuszczów nasyconych co mleko pełne. Jakkolwiek oficjalnie administracja federalna, na czele z Michelle Obamą, walczy z otyłością piętnując rozpowszechnienie cheesburgerów, makaronu zapiekanego z serem, itp, oraz wzywając restauratorów do wprowadzenia zdrowszych produktów, to w serii poufnych spotkań zaaprobowanych przez sekretarzy ministerstwa rolnictwa z administracji zarówno Busha jak i Obamy, Dairy Management współpracowało z restauracjami w celu rozszerzenia ich kart dań o produkty przeładowane serem. Wychwalając pracę Dairy Management amerykańskie ministerstwo rolnictwa stwierdza, że produkty takie jak quesadilla z kawałkami befsztyka z serem cheddar, pepper jack, mozzarella i sosem śmietankowym, zawiera przeciętnie ośmiokrotnie więcej sera niż inny produkt z karty dań. Nie wspomina jednak, że quesadilla o ponad trzy czwarte przewyższa dzienną rekomendację poziomu tłuszczy nasyconych i sodu. Dairy Management, którego roczny budżet osiąga $140 milionów, jest finansowane głównie dzięki narzuconym przez rząd opłatom na przemysł nabiałowy. Oprócz tego otrzymuje także kilkanaście milionów dolarów rocznie z ministerstwa rolnictwa, które mianuje niektórych członków jego rady nadzorczej, zatwierdza kampanie marketingowe i większość kontraktów i raz po raz składa Kongresowi raporty ze swej działalności. Działalność tej agencji, a bez wątpienia są ich dziesiątki, ujawnia jaskrawy przykład wewnętrznych sprzeczności w ramach Agriculture Department, pełniącego historycznie rolę jako marketera produktów rolnych i policji żywieniowej Ameryki. Intrygującym przykładem tych nadużyć są długoletnie badania finansowane przez Dairy Management. Firma wydała miliony dolarów na badania wspierające krajową kampanię reklamową promującą pogląd jakoby ludzie mogli schudnąć poprzez konsumowanie więcej produktów mlecznych. Kampania, opłacana przez Dairy Management, została zakończona dopiero w roku 2007, chociaż inni badacze nie dowiedli roszczeń dotyczących takich korzyści związanych z utratą wagi. Podczas gdy kampania została zakwestionowana jako nieuzasadniona, rządowi prawnicy ostro bronili jej stwierdzając, że ministerstwo rolnictwa poddało rewizji, zaaprobowało i stale nadzorowało te próby. Dokończenie na stronie 11

Zbyszek Kruczalak

Myślenie według wartości Jakie to wszystko ma znaczenie dla postawionego na wstępie problemu myślenia? Czy myślenie jest ze swej istoty myśleniem według wartości, czy też wartości są zewnętrznym dodatkiem do myślenia? Wysuwamy obecnie dwie kluczowe tezy. Teza pierwsza: to, co agatologiczne daje do myślenia. Teza druga: to, co aksjologiczne budzi szukanie i kieruje nim. Pierwsze jest warunkiem drugiego: myślowe poszukiwania są możliwe tam, gdzie coś zostało „dane do myślenia”. Myślenie wyłania się jako dążenie do wyjaśnienia tajemnicy tragiczności, którą postawił wobec nas agatologiczny horyzont spotkania. Tragiczność ludzka – wzorzec wszelkiej doświadczalnej tragiczności – to ruchomy splot tego, co – mówiąc ogólnie – dobre z tym, co złe, tego co wartościowe z tym co jest zdolne zniszczyć wartość, splot wzniosłości z groźbą upodlenia, życia ze śmiercią, młodości z przemijaniem, szczęścia z możliwym nieszczęściem. Tragiczność, aby być tragicznością, wcale nie musi stać się faktem, możliwość tragedii już jest tragedią. Ów niezwykły splot wartości i tego, co jest w stanie zniszczyć wartość daje do myślenia. Myślenie nie budzi się w wyniku prostego widzenia tego, co jest. Nie powstaje ono również jako wynik intuicji tego, że czegoś nie ma, ani tego, że coś jest mieszaniną bytu i niebytu. Myślenie nie jest prostym odzwierciedlaniem stanu rzeczy. Właściwym motywem myślenia, które budzi myślenie ze snu jest „splot właściwości” charakteryzujących tragiczność ludzką. Pisze Hegel: „Duch odnajduje swą prawdę tylko wtedy, jeśli w absolutnym rozdarciu odnajduje siebie samego. Duch jest ową potęgą nie jako to, co pozytywne, nie wtedy, gdy pomija negatywność – jak się to dzieje, kiedy mówimy o czymś, że jest niczym, albo że jest czymś fałszywym i w ten sposób załatwiwszy się z tym przechodzimy do czegoś innego: potęgą jest duch wtedy, kiedy negatywności patrzy prosto w oczy i przy niej się zatrzymuje”. To, co Hegel nazywa „negatywnością” nazwaliśmy tytłaj „tragicznością. Wydało nam się bowiem, że nazwa „tragiczność” trafniej oddaje istotę fenomenów, na które wskazaliśmy i które ma również na uwadze Hegel. Spotkać, to spojrzeć w oczy tragiczności, zatrzymać się przy niej, dążyć do tego, by ją zrozumieć, oswoić, rozwiązać. Spotkać znaczy jednak również: móc się cofnąć przed spotkaniem, uciec, zająć postawę agresji, zrezygnować z myślenia. Móc się cofnąć albo podjąć spotkanie, to uświadomić sobie wolność. Spotkanie nie wymusza niczego, zwłaszcza myślenia, ono tylko daje do myślenia. Podjęte myślenie jest zakładaniem i potwierdzeniem wolności. Dlaczego to, co agatologiczne daje do myślenia? Skąd bierze się preferencyjny bunt myślenia? Albo jeszcze konkretniej: dlaczego daje do myślenia tragedia Prometeusza, Edypa, duszy wygnanej w jaskinie cieni? Jaki pierwiastek świata jest odpowiedzialny za problematyzację czy „mysterioryzację” bycia? W platońskim obrazie jaskini widzimy go wyraźnie – światło dobra. Gdyby nie światło, nie byłoby cieni, a bez kontrastu między blaskiem a cieniem nie ma racji dla żadnych pytań. Światło jest czymś absolutnie prostym. Jest również tym, czego wprawdzie nie widać, co jednak pozwala nam widzieć, rozróżniać, pytać. Ale światło u Platona jest tylko metaforą, symbolem, my zaś wolelibyśmy bardziej jednoznaczną odpowiedź. Wieku myślicieli mówi: światło to coś idealnego, może nawet wprost idea. Nie wdawajmy się w spory na ten temat, poprzestańmy na prostocie zjawiska podstawowego. Otóż, czy się powie „światło”, czy się powie „idea”, czy może jeszcze inaczej, jedno trzeb powtarzać stale – problematyzacja. Wymiar „świetlnej idealności” problematyzuje wszystko, z czym się spotykamy, możemy spotkać i zetknąć. Problematyzacja to podstawowy przejaw funkcjonującej idealności. Dzięki niej każde wydarzenie, każdy przedmiot czy byt mogą stać się dla nas problemem ewentualnie tajemnicą [przechodzę tutaj ponad rozróżnieniem, jakie w tej sprawie uczynił Gabriel Marcel]. Stojąc w obliczu problemu, pytam zdumiony: – jak to możliwe, by ukarano Prometeusza? – jak to możliwe, by nasza wolność była wolnością skrępowaną? – jak to możliwe, by pełnia bytu, jaka nas otacza, była pełnią pozorną? – jak to możliwe, by żadna widzialna istota nie osiągała pełni swego istnienia? Czyli inaczej: jak jest możliwa różnica między istotą a istnieniem?

10

MONITOR

26 LISTOPADA 2010

IMPREZY

Mazowsze w Chicago Chicago Symphony Orchestra, 1905 E. Higgins, Elk Grove Village Sobota, 27 listopada, godz. 3 pm Zespół Mazowsze zdobył międzynarodowe uznanie jako ambasador kultury polskiej na świecie. Wykonał ponad 6000 koncertów na terenie całego świata. Teraz powraca do Chicago ze świątecznym programem, pełnym polskich kolęd, tanców pokazanych w bajecznie kolorowy sposób. Piękne, kolorowe stroje i niesamowite układy taneczne. The New York Times napisał: “Nie ma nic piękniejszego nic Mazowsze”. Obecnie w skład zespołu wchodzą balet, chór i orkiestra symfoniczna. Melodie pochodzą z 39 regionów etnograficznych Polski oraz z całego świata. "Mazowsze" to stuosobowa grupa artystów, 8 ton bagażu, 1500 kostiumów, 60 lat doświadczenia. "Mazowsze" to 2,3 mln przejechanych kilometrów i 17 mln widzów. To koncerty w 168. miejscach Polski, to 213 tournée zagraniczne i ponad 6,5 tys. koncertów.

Polonijne targi weselne Avalon, 1905 E. Higgins, Elk Grove Village Niedziela, 28 listopada Informacje: www.polonijnetargi.com Impreza dla wszystkich, którzy planują swój wielki dzień i chcieliby skorzystać z rad fachowców, przyjrzeć się najnowszym trendom ślubnym i poszukać propozycji właśnie dla siebie. Najmodniejsze suknie ślubne na rok 2011! Przepiękna kolekcja sukien hiszpańskich i włoskich projektantów mody ślubnej. Plan Targów Weselnych: w 12 pm - oficjalne otwarcie w 2 pm - pokaz sukien ślubnych z salonu Kasia’s Bridal w 3 pm - pokaz sukien wieczorowych w 4 pm - pokaz sukien ślubnych w 7 pm - zakończenie

Miejski filtr

Harry Potter w kinach od 19 listopada Już od tygodnia w kinach gości juz kolejna część przygód Harry’ego Pottera. Wszyscy miłośnicy przygód młodego czarodzieja, którym udało się wytrwać cały tydzień unikając największych tłumów w kinach, mogą swoich ulubionych bohaterów obejrzeć w nadchodzący weekend. Z okazji Thanksgiving i długiego weekendu wielu mieszkańców Wietrznego Miasta opuści Chicago, kina powinny więc nieco opustoszeć. Siódma już z kolei ekranizacja historii Harrego Pottera (Daniel Radcliffe) i jego przyjaciół. W Hogwarcie rozpoczyna się kolejny rok nauki, jednak Harry, Ron (Rupert Grint) i Hermiona (Emma Watson) nie zamierzają podjąć się dalszej nauki, w zamian tego wyruszają, by wypełnić zadanie, które Dumbledore (Michael Gambon) powierzył Harry'emu. Czy uda im się odnaleźć i zniszczyć wszystkie horkruksy? Przed przyjaciółmi stoi więc kolejna przygoda, pełna zagadek z przeszłości i niebezpiecznych sytuacji. Tymczasem Lord Voldemort (Ralph Fiennes) ze swoimi poddanymi wciąż rośnie w siłę. Żaden z dotychczasowych filmów o czarodzieju w okularach nie był tak mroczny jak "Insygnia Śmierci: część I". Ekran tonie w zimnych i ponurych barwach, pod wpływem których ma się

ochotę opatulić szczelnie szalikiem. Trup ściele się gęsto, dobro przegrywa, a zło triumfuje na każdym możliwym froncie. Dla Harry'ego oraz jego wiernych towarzyszy, Rona i Hermiony, nadszedł moment prawdziwej inicjacji. Po pierwsze, nastolatkowie przekonują się, ile warta jest wiedza przekazana im w Hogwarcie. Po drugie, mogą sprawdzić siłę swojej przyjaźni: czy pozostaną ze sobą do końca, czy też odejdą, przerażeni lub zniechęceni perspektywą beznadziejnej walki z Voldemortem.

Konkurs tańca - gorąca salsa Cubby Bear Wrigleyville, 1059 W. Addison St., Chicago Niedziela, 28 listopada, godz. 7 pm (półfinały) Niedziela, 5 grudnia, godz. 7 pm (finał)

Doroczny Kiermasz Świąteczny

Bezpłatna lekcja salsy (od godz. 7 do 9 pm), która pozwoli się rozgrzać, rozluźnić i przygotować swoje ruchy taneczne do wstępnych eliminacji, które odbędą się o godz. 10 wieczorem. Druga edycja konkursu. Organizatorzy zachęcają do przygotowania specjalnych kostiumów. Wszyscy uczestnicy muszą zarejestrować się do godz. 9 wieczorem. Aplauz publiczności określa, które pary awansują do półfinału. Ostateczna pula nagród wynosi $5,000, z czego nagrodą za pierwsze miejsce jest suma 3 tysięcy dolarów. Miłośników tańca zachęcamy do wystartowania w konkursie i wypróbowania swoich sił w tańcu, a tych, którzy lubią oglądać, choć sami nie tańczą, do wzięcia udziału w zabawie poprzez gorące oklaski i kibicowanie swoim ulubieńcom. Wstęp $7.

Polish Museum of America, 984 N. Milwaukee Ave., Chicago, IL Sobota i niedziela, 27 i 28 listopada, godz. 11 am www.polishmuseumofamerica.org

Andrzejki

Kup prezenty i pomóż Muzeum Polskiemu! 10% zniżka na świąteczne zakupy! Muzeum Polskie w Ameryce zaprasza na Doroczny Kiermasz Świąteczny, który odbędzie się w dniach 27 i 28 listopada (sobota i niedziela) między 11 rano a 4 po poludniu w sali głównej Muzeum Polskiego, przy 984 N Milwaukee Avenue w Chicago. W sprzedaży: polski kryształ , ozdoby choinkowe, biżuteria z bursztynu, ręcznie wykonane drewniane pamiątki, wybór książek, ceramika z Bolesławca, polskie słodycze, kartki świąteczne, muzyka na CD i wiele więcej... 10% zniżka odliczana przy kasie - wykorzystaj okazję! Wstęp wolny. Bezpłatny parking.

Copernicus Center, 5216 W. Lawrence Ave., Chicago, IL Niedziela, 28 listopada, godz. 8 pm Andrzejki w Copernicus Center! 4-ty Festiwal Muzyki Tanecznej. Andrzejkowe szaleństwo! Daj się porwać najlepszej polskiej muzycze tanecznej. Wystąpią prawdziwe gwiazdy: Boys, Top One, Akcent, Classic, Masters i inni.

Art Gallery Kafe zaprasza 127 E. Front Str., Wood Dale, IL 60191 Tel. 630-766-7425 “Muzyczna uczta melodii świata” - ekskluzywny koncert grupy MEGITZA, piątek, 26 listopada, godz. 8 pm. “Andrzejki z Andrzejem”, zabawa taneczna z niespodziankami w oprawie muzycznej Andrzeja Krzysztofiaka, sobota, 29 listopada, od godz. 8 pm.

26 LISTOPADA 2010

MONITOR

TEMAT TYGODNIA

Głód Dokończenie ze strony 9

Otyły, bo głodny Otyłość jest związana z głodem, z powodu złych nawyków żywieniowych i braku zdrowych możliwości wyboru wśród wielu społeczności. Wielu z nas tyje, ale dodatkowe funty wagi są zagrożeniem dla życia i zdrowia. Według Centers for Disease Control and Prevention, ponad 30 procent dorosłych jest otyłych. Liczba dzieci borykających się ze swą wagą również wzrasta, zwłaszcza wśród Latynosów. Schorzenia związane ze sposobem żywienia, jak choroby serca i cukrzyca, znajdują się obecnie na liście głównych powodów śmierci w Ameryce. Nie umieramy dlatego, że nie jemy, ale ponieważ jemy źle. Głód zagraża naszej przyszłości ekonomicznej i stabilności narodowej. Otóż jedno na czworo amerykańskich dzieci, niemal 17 milionów, mieszka w rodzinach doświadczających trudności żywnościowych. Dziecko, które jest głodne, nie może się uczyć. Dziecko, które nie uczy się, rezygnuje ze szkoły. Dziecko bez wykształcenia nie dostanie pracy i nie wspomoże amerykańskiej gospodarki we współzawodnictwie w warunkach ekonomii globalnej. Dziecko bez pracy może zwrócić się ku przestępczości, zostać aresztowane i kosztować podatników $40 rocznie za swój pobyt w więzieniu. Otyłe dzieci ograniczają obronną zdolność naszej armii. Oficerowie wojska ostatnio ostrzegli, że ponad 9 milionów młodych mężczyzn w wieku od 17 do 24 lat, waży zbyt dużo by móc zaciągnąć się do wojska, ograniczając pulę kandydatów do służby. Tymczasem ponad 9 procent wydatków medycznych, co stanowi $147 miliardów rocznie, jest przeznaczonych na leczenie otyłości, a otyli wydają o $1500 więcej rocznie na leczenie niż pacjenci o normalnej wadze. Rezultaty złego żywienia pogarszają nasze zadłużenie i narażają nas na niebezpieczeństwo. Ameryki po prostu nie stać na niedożywienie.

Jedzenie albo buty lub lekarstwa Mitem jest wyobrażenie, że najbardziej prawdopodobną ofiarą niedożywienia są dzieci. Programy pomocy federalnej zapewniają nisko uposażonym dzieciom bezpłatne posiłki w szkole, ale ich matki, z których wiele jest samotnych i wykonujących nisko płatne prace w sektorze usługowym, często muszą wybierać pomiędzy żywnością, opłatą za wynajem, benzyną, opłatą za usługi medyczne i nowymi butami dla dzieci. Miliony amerykańskich kobiet, które znajdują się w tej kłopotliwej sytuacji, najpierw nakarmią swe dzieci, a same obejdą się bez posiłku. Inną tragedią jest w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rosnąca liczba osób starszych, które muszą wybierać pomiędzy żywnością, lekarstwami i opłatami za świadczenia. Jakkolwiek niewiele osób starszych przyzna się, że potrzebuje pomocy, to badanie przeprowadzone w roku 2007 przez Meals on Wheels wskazuje na to, że 6 milionów osób jest głodnych. Bezpłatne usługi dostaw żywności mają listy oczekujących w wielu miastach. Około 80 milionów urodzonych w okresie wyżu demograficznego, którzy zbliżają się do wieku emerytalnego, mogą żyć, jak się przewiduje, dłużej niż poprzednie pokolenia, ale nie wszyscy odłożyli

wystarczająco dużo na swe ostatnie lata. Wraz ze starością może pojawić się głód.

Marnotrawstwo Według nowej książki Jonathana Bloom pod tytułem „American Wasteland”, wyrzuca się aż 40 procent produkowanej żywności. Wiele z tego, na przykład odpady z gospodarstwa domowego czy rozkładające się owoce i warzywa, jest nie do zjedzenia i niepraktyczne do usunięcia. Daty przydatności do spożycia, zwłaszcza na puszkach, skazują miliony funtów żywności na składowiska odpadów. Logistycznie nie da się wyżywić wszystkich z resztek. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy ich używać. Kiedy prezydent Bill Clinton podpisał Bill Emerson Good Samaritan Food Donation Act w roku 2006, miliony inicjatyw w całym kraju odzyskały miliony funtów dobrej żywności z restauracji i hoteli i użyły jej do nakarmienia głodnych czy szkolenia zawodowego dla bezrobotnych. Banki żywności rozprowadziły setki milionów towarów stałych, a aktywiści zebrali zboża, które nie zostałyby sprzedane do sklepów. Odkąd prezydent Lyndon Johnson ogłosił wojnę z ubóstwem w roku 1964, rząd działał skrupulatnie upewniając się, że nikt nie będzie głodny. Przez lata USDA zalewało środowiska nadmiarem towarów takich jak ser czy masło. Rejestracja do programu pomocy żywnościowej w formie talonów na żywność, obecnie określanego mianem Supplemental Nutrition Assistance Program, czołowego narzędzia federalnej walki z głodem, należy do historycznie najwyższych osiągając 42.4 milionów. Nadal jednak liczba Amerykanów borykających się z trudnościami żeby wyżywić rodzinę nigdy nie zmalała. Dzieje się tak dlatego, że problem głodu nie dotyczy żywności. Chodzi o zatrudnienie i wynagrodzenie. Uchwalenie ustaw określających wysokość pensji wystarczających na utrzymanie, taryf celnych, które zabezpieczą zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych i powszechnego systemu opieki zdrowotnej, w połączeniu z konsumenckim wsparciem tych przedsiębiorstw, które wypłacają dobre wynagrodzenia, reinwestują w społeczności czy przyjmują przepisy proekologiczne, przyczyniłoby się do zwalczenia głodu w większym stopniu niż wszystko, czego próbowały organizacje charytatywne w ostatnich pięćdziesięciu latach. Bodźce zachęcające do lokalnej produkcji żywności utrzymałyby nas w zdrowiu, a nasze lokalne społeczności w dobrym tempie rozwoju. Tego właśnie życzmy sobie z okazji Święta Dziękczynienia. Na podst. „The Washington Post” oprac. Ela Zaworski

11

12

MONITOR

26 LISTOPADA 2010

IMPREZY

Koncerty e - weekend ee e

KALENDARIUM IMPREZ WYSTAWIENNICZYCH W CHICAGO RSNA 2010 Annual Meeting McCormick Place 11/28/2010 - 12/3/2010 http://rsna2010.rsna.org/ Defense Research Institute - 2010 Fire and Casualty Seminar Millennium Knickerbocker Hotel 12/1/2010 - 12/3/2010 http://www.dri.org/ One-of-a-Kind Show & Sale® Chicago Merchandise Mart (MMPI) 12/2/2010 - 12/5/2010 http://www.oneofakindshowchicago.com/ ooakchicago/index.cfm/home/

Piątek, 11.26.2010 Trans-Siberian Orchestra - Winter Tour 2010 Allstate Arena, Rosemont, IL

John Mellencamp

3:00 PM Bilety: TM $32-73

State & Madison / the Heyday / the Aesthetic / the Phoenix Philosophy 5:30 PM Beat Kitchen, Chicago, IL Bilety: TW $8 Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

6:00 PM Bilety: TM $27

Every Time I Die / Trap Them / Howl / Downers 6:30 PM Subterranean, Chicago, IL Bilety: TW $15 Gooey w/ Bambi Raptor, Weber Band and Eleven Dollar Life 6:30 PM House of Blues, Chicago, IL Bilety: LN $19 John Mellencamp 6:30 PM The Chicago Theatre, Chicago, IL Bilety: TM $54-139 Manhattans Regal Theater, Chicago, IL

7:00 PM Bilety: TM $36-56

The Florida Boys 7:00 PM Genesee Theatre, Waukegan, IL Bilety: TM $25-36

AAOMS 2010 Dental Implant Conference Sheraton Chicago Hotel & Towers 12/2/2010 - 12/5/2010 http://www.aaoms.org/implant_conference.php University of Illinois-6th International Digital curation Conference Holiday Inn Chicago Mart Plaza 12/5/2010 - 12/10/2010 American Seed Trade Association - Corn & Sorghum and Soybean Seed Research Conference 2010 Hyatt Regency Chicago 12/7/2010 - 12/10/2010 http://www.amseed.com/mtg_css10_geninfo.asp ASTRO 2010 Chicago Multidisciplinary Symposium in Thoracic Oncology Hilton Chicago 12/9/2010 - 12/11/2010 http://www.astro.org/ Muslim American Society-MAS/ICNA Annual Convention Hyatt Regency O'Hare 12/21/2010 - 12/26/2010 http://www.masicna.com/home/ National Association of the Church of God Joint Convention Sheraton Chicago Hotel & Towers 12/27/2010 - 12/30/2010 http://www.nacog.com/site/ Chicago Service Office for Narcotics Anonymous Annual Chicagoland Regional Hyatt Regency McCormick Place 1/6/2011 - 1/10/2011 http://www.chicagona.org/ 81st Annual Chicago Boat, RV & Outdoors Show McCormick Place North 1/12/2011 - 1/16/2011 http://www.chicagoboatshow.com/ National Coalition to Abolish the Death Penalty/NCADP 2011 Annual Conference InterContinental Chicago Magnificent Mile 1/13/2011 - 1/16/2011 http://www.ncadp.org/ Mid-America Horticultural Trade Show Navy Pier 1/19/2011 - 1/21/2011 http://www.midam.org/ The Chicago Market: Living and Giving Merchandise Mart (MMPI) 1/20/2011 - 1/26/2011 http://www.shopchicagomarket.com/

American English SPACE, Evanston, IL

8:00 PM Bilety: TW $17

An Evening with Jessie Arlen Mayne Stage, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TW $15

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TM $27

Hector Acosta Aragon Ballroom, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TM $44

It's A Wonderful Life a Radio Play by Noble Fool 8:00 PM Theatricals Pheasant Run, St Charles, IL Bilety: TM $36 Jules Esquire / Justmybrother 8:00 PM Reggie's Music Joint, Chicago, IL Bilety: TW $10 Magic Slim and the Teardrops Plus Joanna Connor Blues Band 8:00 PM Kingston Mines - Chicago Blues Center, Chicago, IL Bilety: TW $15 Michael Palascak Zanies, Vernon Hills, IL Trans-Siberian Orchestra - Winter Tour 2010 Allstate Arena, Rosemont, IL

8:00 PM Bilety: TW $24 8:00 PM Bilety: TM $32-73

John Caponera 8:30 PM Zanies Comedy Club, Chicago, IL Bilety: TW $25 Matt Skiba Bottom Lounge, Chicago, IL

9:00 PM Bilety: TW $16

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TM $27

Lawrence Peters Outfit / Mar Caribe / Majors Junction 10:00 PM Hideout, Chicago, IL Bilety: TW $8

Michael Palascak Zanies, Vernon Hills, IL

10:00 PM Bilety: TW $24

The Last of the Duke Street Kings featuring Michael McDermott 10:00 PM Joe's on Weed Street, Chicago, IL Bilety: TW $15 Yakuza / Che Arthur 3 / Bloodyminded / Rabid Rabbit 10:00 PM Empty Bottle, Chicago, IL Bilety: TW $5 John Caponera 10:30 PM Zanies Comedy Club, Chicago, IL Bilety: TW $25 Skanksgiving!! featuring the Crombies / Heavy Manners / Skapone 10:30 PM Beat Kitchen, Chicago, IL Bilety: TW $10 Oops! I Christmassed Again: a Britney Spears Christmas Carol 11:59 PM ComedySportz, Chicago, IL Bilety: TM $14

Sobota, 11.27.2010 Forbidden / Evile / Gama Bomb / Bonded By Blood 6:00 PM Reggie's Rock Club, Chicago, IL Bilety: TW $20 Rialto Idol 6:00 PM Rialto Square Theatre, Joliet, IL Bilety: TM $15 John Mellencamp 6:30 PM The Chicago Theatre, Chicago, IL Bilety: TM $54-139 Andrew Ripp with Erick Baker & Micah Dalton 7:00 PM SPACE, Evanston, IL Bilety: TW $12 Baile De Accion Gracias: La Arrolladora, Banda Ms, Fidel Rueda & more 7:00 PM Aragon Ballroom, Chicago, IL Bilety: TM $44 John Caponera 7:00 PM Zanies Comedy Club, Chicago, IL Bilety: TW $25 Michael Palascak Zanies, Vernon Hills, IL

7:00 PM Bilety: TW $24

Gold Motel / Moneypenny / United Federation of Planets 7:30 PM Subterranean, Chicago, IL Bilety: TW $10 Native / Castevet / Cloud Mouth / Noumenon 7:30 PM Beat Kitchen, Chicago, IL Bilety: TW $10 Magic Slim and the Teardrops Plus Joanna Connor Blues Band 8:00 PM Kingston Mines - Chicago Blues Center, Chicago, IL Bilety: TW $15 Davenport Ed Bottom Lounge, Chicago, IL

9:00 PM Bilety: TW $10

Ike Reilly Assassination FitzGerald's, Berwyn, IL

9:00 PM Bilety: TW $18

Informacje o biletach: Ike Reilly Assassination

TW - www.ticketweb.com

TM - www.ticketmaster.com LN - www.livenation.com

26 LISTOPADA 2010

MONITOR

IMPREZY

Zaplanuj koncerty...

Kevin Hart

Piątek, 12.31.2010 Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

5:00 PM Bilety: TM $35

13

Larry Reeb Zanies, Vernon Hills, IL

8:00 PM Bilety: TW $24

The Dead Superheroes Orchestra Mayne Stage, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TW $10

The Flat Five featuring Nora O'Connor, Kelly Hogan, Scott Ligon, KC MC 8:00 PM SPACE, Evanston, IL Bilety: TW $12

Big James and the Chicago Playboys Plus Vance Kelly 7:00 PM Kingston Mines - Chicago Blues Center, Chicago, IL Bilety: TW $25

The Pin Ups Pheasant Run, St Charles, IL

8:00 PM Bilety: TM $49

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

Easton Corbin Joe's on Weed Street, Chicago, IL

8:30 PM Bilety: TW $15

Ami Saraiya / Chaperone! Hideout, Chicago, IL

9:00 PM Bilety: TW $8

7:00 PM Bilety: TM $35

Nye Comedy Explosion: DL Hughley, a Givens, Nephew Tommy, Bill Bellamy 7:00 PM Arie Crown Theater, Chicago, IL Bilety: TM $73-104

The Tossers / Flatfoot 56 / Kevin Flynn & the Avondale Ramblers 10:00 PM Beat Kitchen, Chicago, IL Bilety: TM $25

Kevin Hart The Chicago Theatre, Chicago, IL

7:30 PM Bilety: TM $61-92

Dec-A-Laff Zanies, Vernon Hills, IL

10:30 PM Bilety: TW $50

Ambassadors To Earth / Ex Maquina / TV Set / FM Towns with DJ Black SQ 10:00 PM Empty Bottle, Chicago, IL Bilety: TW $10

Damon Williams Star Plaza Theatre, Merrillville, IN

8:00 PM Bilety: TM $108

Hannibal Buress Zanies Comedy Club, Chicago, IL

10:30 PM Bilety: TW $50

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TM $27

Dec-A-Laff Zanies, Vernon Hills, IL

8:00 PM Bilety: TW $40

Sobota, 01.01.2011

Larry Reeb Zanies, Vernon Hills, IL

10:00 PM Bilety: TW $24

Chuck Berry

Chuck Berry's Winter Dance Congress Theater, Chicago, IL

7:00 PM Bilety: TW $30

Trippin Billies House of Blues, Chicago, IL

7:30 PM Bilety: TW $25

The Black Keys Aragon Ballroom, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TM $42

Weezer

Niedziela, 01.02.2011 Big Mel Record Release Mayne Stage, Chicago, IL

3:00 PM Bilety: TW $25

Castevet / Stay Ahead of the Weather 8:00 PM Subterranean, Chicago, IL Bilety: TW $8

Środa, 01.05.2011 Holyoke Beat Kitchen, Chicago, IL Hannibal Buress Zanies Comedy Club, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TW $40

Q101's Rock Resolution featuring Sublime with Rome 8:00 PM Grand Ballroom At Navy Pier, Chicago, IL Bilety: TM $109-158

8:30 PM Bilety: TW $8

Czwartek, 01.06.2011 Sobota, 01.08.2011

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TW $27

Larry Reeb Zanies, Vernon Hills, IL

8:00 PM Bilety: TW $24

The ComedySportz Crew Meets Snow White ComedySportz, Chicago, IL

11:00 AM Bilety: TM $14

Netherfriends Subterranean, Chicago, IL

8:30 PM Bilety: TW $8

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

6:00 PM Bilety: TM $27

Secret Colours / We Are Hex Subterranean, Chicago, IL

6:30 PM Bilety: TW $10

Larry Reeb Zanies, Vernon Hills, IL

7:00 PM Bilety: TW $24

Robert Randolph and North Mississippi Allstars House of Blues, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: LN $66

Smoking Popes / Sig Transit Gloria / the Fold Reggie's Rock Club, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TW $30

We Came As Romans Bottom Lounge, Chicago, IL

5:30 PM Bilety: TW $15

New Years Eve Rock N Roll 8:30 PM Montrose Room InterContinental O'Hare, Rosemont, IL Bilety: TM $83

Led Zeppelin 2 - a Tribute To Led Zeppelin House of Blues, Chicago, IL

7:30 PM Bilety: TW $28

7:30 PM Bilety: LN $29

The Copyrights / Cheap Girls / the Sidekicks / Love & Squalor 9:00 PM Fireside Bowl, Chicago, IL Bilety: TW $10

Weezer Memories Tour Driven By State Farm Aragon Ballroom, Chicago, IL

Led Zeppelin 2 - a Tribute To Led Zeppelin House of Blues, Chicago, IL

7:30 PM Bilety: TM $53 8:00 PM Bilety: TM $27

7:30 PM Bilety: TW $53

Ike Reilly Assassination House of Blues, Chicago, IL

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

Weezer Memories Tour Driven By State Farm Aragon Ballroom, Chicago, IL

Elvis Tribute : Artist Spectacular Paramount Theatre, Aurora, IL

8:00 PM Bilety: TM $47-57

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

8:00 PM Bilety: TM $27

Elvis Tribute : Artist Spectacular Star Plaza Theatre, Merrillville, IN

8:00 PM

9:30 PM Bilety: TM $34

Abc 7's Countdown Chicago To 2011 with Terisa Griffin 10:00 PM Mayne Stage, Chicago, IL Bilety: TW $50 Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TM $35

Cursive Performs Domestica for Its 10th Year Anniversary / Yourself an 10:00 PM Subterranean, Chicago, IL Bilety: TW $30 Local H Bottom Lounge, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TW $50

Mucca Pazza 10:00 PM Logan Square Auditorium, Chicago, IL Bilety: TW $25 Shemekia Copeland SPACE, Evanston, IL

10:00 PM Bilety: TW $40

The Black Keys Aragon Ballroom, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TM $58

Piątek, 01.07.2011

Bilety: TM $53-109 Shemekia Copeland

The Swordsmen Presented By Fox Valley Repertory Pheasant Run, St Charles, IL

8:00 PM Bilety: TM $39

Wu-Tang Clan with Rza, Gza, Method Man, Raekwon, Ghostface Killah, Ins 8:00 PM Congress Theater, Chicago, IL Bilety: TW $25 Larry Reeb Zanies, Vernon Hills, IL

9:30 PM Bilety: TW $24

Comedysportz ComedySportz, Chicago, IL

10:00 PM Bilety: TM $27

Informacje o biletach: TW - www.ticketweb.com

TM - www.ticketmaster.com LN - www.livenation.com

56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/& 56424(/&

%

E@ ( 9;CB,CB7*,1 +.CQ C =*42,1 =.;*922 48;CB